Robert Bąkiewicz kandydatem PiS do Sejmu. Co na to Polacy? Sondaż
Znany ze skrajnie prawicowych poglądów i licznych kontrowersyjnych wypowiedzi Robert Bąkiewicz wystartuje w zbliżających się wyborach parlamentarnych z list Prawa i Sprawiedliwości. Były prezes stowarzyszenia Marsz Niepodległości będzie ubiegał się o mandat posła z ostatniego miejsca na liście w Radomiu. Jego kandydaturę wysunęła Suwerenna Polska Zbigniewa Ziobry.
Liderem listy PiS w okręgu radomskim jest poseł Marek Suski, a za nim znaleźli się też między innymi posłanka Anna Kwiecień, szef sejmowej komisji spraw zagranicznych i były rzecznik PiS Radosław Fogiel, parlamentarzyści: Andrzej Kosztowniak, Dariusz Bąk i Agnieszka Górska, a także europoseł Zbigniew Kuźmiuk i wicewojewoda mazowiecki Artur Standowicz.
Robert Bąkiewicz na listach PiS. Co o tym sądzą Polacy?
W najnowszym sondażu Kantar zrealizowanym na zlecenie „Faktów” TVN i TVN24 zapytano respondentów, co sądzą o tej kandydaturze. Uczestnicy badania zmierzyli się z pytaniem: „Na listach wyborczych PiS do Sejmu znalazł się związany ze środowiskiem narodowców Robert Bąkiewicz. Jak ocenia Pan(i) tę kandydaturę?”.
Najwięcej badanych – 46 proc. – start Bąkiewicza z listy PiS oceniło „źle”. Przeciwnego zdania było 13 proc. respondentów. Z kolei 41 proc. badanych wskazało na odpowiedź „trudno powiedzieć”.
W poprzedniej kampanii atakował PiS
Kandydatura Bąkiewicza wywołuje duże emocje. Posłowie opozycji przypomnieli jego słowa z poprzedniej kampanii wyborczej, gdy stwierdził, że „PiS pełza przed Żydami”. Marek Suski, pytany o tę wypowiedź w środę na antenie RMF FM, odparł, że jej nie zna. – Nie widać po mnie, żebym gdzieś pełzał, nie mam powycieranych kolan – stwierdził poseł PiS. Jednocześnie dodał, że „nie jest ona zgodna z linią PiS”.
– My nie zajmujemy się takimi sprawami, które może ktoś nam zarzucać. Ani nie jesteśmy prosemiccy, ani antysemiccy – powiedział. – Może (Bąkiewicz – red.) powinien przeprosić za te słowa – dodał Suski.